Jak jesienią i zimą zadbać o dłonie?

Zbliża się zima- na dworze coraz chłodniej, więc coraz więcej uwagi musimy poświęcać ochronie naszej skóry. W tym poście chciałabym opowiedzieć parę słów na temat pielęgnacji dłoni, które jak wiemy- są wizytówką każdej kobiety 😉. Oto lista kilku rzeczy wartych zapamiętania na najbliższe miesiące:

1. Zawsze po umyciu wycieraj dokładnie ręce.

Nie dokładnie opłukane lub niedokładnie wytarte ręce to gwarancja przesuszenia skóry. 

2. Noś rękawiczki!

Skóra na dłoniach jest z reguły bardzo delikatna- nie nosząc rękawiczek w trakcie coraz zimniejszych dni zagwarantujemy sobie przesuszoną, zaczerwienioną, szorstką skórę a przy większych mrozach nawet odmrożenia!

3. Nie zapominaj o pielęgnacji.

Ten punkt chciałabym najbardziej rozwinąć, ponieważ uważam, że w okresie jesienno-zimowym pielęgnacja skóry dłoni jest szczególnie istotna. Moja skóra jest wrażliwa i szybko odczuwa skutki zmian w pogodzie, dlatego chciałabym Wam przedstawić kilka produktów, których używam w codziennej pielęgnacji. 

Przede wszystkim KREMY DO RĄK! Krem musi być odpowiednio dobrany do Twojej skóry, warto zwrócić uwagę na to jakie dany krem ma przeznaczenie. Nie każdy krem do rąk będzie odpowiedni właśnie dla naszych dłoni. Oto kilka produktów, które znalazły się w mojej kosmetyczce:

TOŁPA: Odżywianie
Krem dla osób z szorstką, suchą skórą, która potrzebuje odżywienia. Zdecydowanie polecam go do codziennego stosowania, uważam jednak, że jest on za słaby dla skóry bardzo suchej. Średnia długość wchłaniania.
Koszt ok 10-12zł.

LA ROCHE-POSAY: LIPIKAR XERAND
Produkt  bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Polecam do codziennego stosowania przy mocno wysuszonej skórze dłoni. W moim przypadku sprawdził się bardzo dobrze 😊. Nie podrażnia wrażliwej skóry.
Koszt ok 20 zł.

FEDERICO MAHORA: Femme
Krem ten znalazł się u mnie przypadkiem, jednak postanowiłam dodać go do zestawienia, ponieważ jestem z niego całkiem zadowolona! Krem jest perfumowany, bardzo lekki i szybko się wchłania. Stosuję go dopiero ok. tydzień, moja skóra aktualnie jest lekko wysuszona i niepodrażniona dlatego też krem jest jak najbardziej dla mnie odpowiedni. Wiem jednak, że moja skóra jest podatna na podrażnienia i składniki perfumujące mogą na wrażliwej, podrażnionej lub delikatnej skórze wywoływać ból i pieczenie. Dlatego nie polecam go osobom z wrażliwą lub podrażnioną skórą dłoni. Do codziennego stosowania.
Koszt ok. 20 zł.

GLICERYNOWY KREM DO RĄK: Aloes i zielona herbata
Najtańszy ze wszystkich kremów, jednak wcale nie najgorszy! Produkt ma delikatną konsystencję, szybko się wchłania i dobrze nawilża. Sprawdza się w codziennym stosowaniu- do skóry normalnej i suchej. Niestety (zapewne ze względu na składniki zapachowe) gdy stosowałam go na skórę podrażnioną odczuwałam pieczenie.
Koszt ok. 4 zł.

Oprócz regularnego stosowania kremów, polecam raz na tydzień zrobić sobie maseczkę do dłoni. Na rynku jest dostępnych wiele produktów, jednak ja najczęściej używam maseczki+peelingu Dax Cosmetics, Perfecta SPA. Jak na domowy zabieg, jest zupełnie wystarczający.  Peeling bardzo dobrze wygładza skórę a maska całkiem dobrze nawilża. Minusem jest to, że efekt nie utrzymuje się długo (u mnie ok 3 dni).
Koszt ok. 3zł.

Mam nadzieję, że post będzie dla Was pomocny, jeżeli macie jakieś pytania- piszcie w komentarzach😊.